Wybór podłogi
Po kupnie domu lub mieszkania stajesz przed bardzo ważnym wyborem: wyborem podłogi jaka ma służyć tobie i twojej rodzinie oraz przez długie lata cieszyć wasze oczy.
Właśnie stałeś się właścicielem nowego domu lub mieszkania, w takim razie pora wziąć się za jego wykończenie i odpowiednie umeblowanie. Pierwszą i najważniejszą rzeczą jaką musimy wykonać w naszym gniazdku to wybrać podłogę. Pod nią będziesz kupował meble, malował ściany oraz dobierał firanki i sprzęt AGD.
Wśród najczęstszych rozwiązań wybieranych przez klientów dominują parkiety panelowe, płytki oraz wykładzina dywanowa. Rzadszym rozwiązaniem jest gumoleum jaki ze względu na swą niską cenę króluje zazwyczaj w korytarzach czy balkonach. Również i ty musisz się poważnie zastanowić nad rodzajem podłogi jaką zastosujesz u siebie. Poniżej przedstawię ci kilka porad jakimi możesz się kierować.
Na samym początku zastanów się czemu ma służyć podłoga: czy będzie położona w łazience czy salonie; czy ma być odporna na wodę czy dobrze wyglądać; ma być miękka czy twarda i odporna na zniszczenia? Odpowiedzi na te z pozoru krótkie pytania są dla ciebie kluczem do sukcesu.
Od podłogi w kuchni i łazience wymagamy wodoodporności i łatwości w utrzymaniu czystości. Obie te cechy łącza w sobie płytki, jakie równie dobrze mogą być położone w przedpokoju i korytarzu. Dlaczego w przedpokoju i korytarzu? Ano dlatego, że do tych pomieszczeń wchodzimy zazwyczaj w butach co powoduje nanoszenie piasku i błota - tu parkiet drewniany niemiałby najmniejszych szans w starciu z takimi materiałami o działaniu ścierającym.
Mimo wszystko parkietem drewnianym dobrze jest wyłożyć pokoje, w tym pomieszczenie naszych pociech. W pokoju dziecięcym wcale nie musi sprawdzić się wykładzina dywanowa - o ile jest ona miękka o tyle ciężka w utrzymaniu czystości: miedzy włóknami osiada kurz i mnożą się roztocza. Wykładzina dywanowa może zostać wyłożona w pokoju zabaw, tam gdzie nasze pociechy często się wygłupiają. Jej miękkość z pewnością zmniejszy ilość stłuczeń jakich podczas zabawy nabawiają się nasi najmłodsi.
--Stopka
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz